W górach

sł. W. Benkoff-Czarnocki, muz. Grzegorz Śmiałowski

Prawda
Nie trzeba jej dobierać słów
Okazałych
Ani oblekać w zawiłość przemyśleń
Oto śmiech wieczny granitowej skały
Ze słońcem się spotyka na granicy cienia
I tylko cztery są wciąż strony świata
Jeden cel w życiu złocistego trzmiela
Noc zmiennie, zmiennie od wieków się brata
I co dzień może być najcichsza
Najświętsza niedziela
D
G
D G
D G D G
A G
D C95 G94 D G
h G
h G
C h
A C95 G94
D

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone (*) są wypełnione.
W treści wiadomości możesz używać podstawowych znaczników HTML.