Pelton
e7 C7+ G? D?
Tu, w górach trawy wiosną śpiewają
Wiatrem się trzęsą w chłodnym poranku
Źdźbła swe z kwiatami przeplatają
Jak ciała wiernych cichych kochanków
Ciszę przerywa czasem śpiew ptasi
Lub ryk jelenia gdzieś w leśnej głuszy
Tutaj spokoju pragnienie zgasisz
I ukojenie znajdziesz dla duszy
Tu aniołowie siedzą przy watrze
W gór majestacie Pan cicho śpiewa
I kątem oka na ludzi patrzy
Czasem spokojny, czasem się gniewa
Tu, wśród przełęczy i skalnych grani
Kamień samotny z ziemi wystaje
Kwiecień zielony mchem przysiadł na nim
Już się rozgląda za ciepłym majem
Tu, w górach trawy wiosną śpiewają
Wiatrem się trzęsą w chłodnym poranku
Źdźbła swe z kwiatami przeplatają
Jak ciała wiernych cichych kochanków
Ciszę przerywa czasem śpiew ptasi
Lub ryk jelenia gdzieś w leśnej głuszy
Tutaj spokoju pragnienie zgasisz
I ukojenie znajdziesz dla duszy
Tu aniołowie siedzą przy watrze
W gór majestacie Pan cicho śpiewa
I kątem oka na ludzi patrzy
Czasem spokojny, czasem się gniewa
Tu, wśród przełęczy i skalnych grani
Kamień samotny z ziemi wystaje
Kwiecień zielony mchem przysiadł na nim
Już się rozgląda za ciepłym majem
h7 C
G D
h7 C
G D
C7+ D7- G?
C7+ D7- e