sł. Władysław Broniewski, muz. Tomek Fojgt
[Capodaster III]
Rozmyślam coraz częściej
Od pewnego wieczoru
Że chyba moje szczęście
Jest zielonego koloru
Więc niech ta zieleń we mnie rośnie
I niech mnie zewsząd otoczy
Drapieżnie, zachłannie, miłośnie
Zieleń jak w twoje oczy.
Przeczytaj tę bajkę nim uśniesz
Przeczytaj jeśli chcesz
Szczęście to, co dzień dostać jeden uśmiech
I zwrócić jeden wiersz.
Niechaj i będzie życie
Oceanicznym dnem
Gdzie pływają morskie straszydła
O włosach z wodorostów
Zielone- zielone niesamowicie
I gdzie wszystko jest snem.
Niechaj i będzie życie
Oceanicznym dnem.
Rozmyślam coraz częściej
Od pewnego wieczoru
Że chyba moje szczęście
Jest zielonego koloru
Więc niech ta zieleń we mnie rośnie
I niech mnie zewsząd otoczy
Drapieżnie, zachłannie, miłośnie
Zieleń jak w twoje oczy.
Przeczytaj tę bajkę nim uśniesz
Przeczytaj jeśli chcesz
Szczęście to, co dzień dostać jeden uśmiech
I zwrócić jeden wiersz.
Niechaj i będzie życie
Oceanicznym dnem
Gdzie pływają morskie straszydła
O włosach z wodorostów
Zielone- zielone niesamowicie
I gdzie wszystko jest snem.
Niechaj i będzie życie
Oceanicznym dnem.
G
F7 + C G
G
F7 + C D
C D G
C D G
C D h7 / - 5 E
A D G
B F
C G
B F
C D
B F
C D
e G C
D C G