Poniżej krótka fotorelacja z grochowickiej Stachuriady.
Co wyróżnia to wydarzenie od wielu innych letnich festiwali poetyckich w kraju? - jest kilka rzeczy. Przede wszystkim osoba Edwarda Stachury, który jest obecny nie tylko w tekstach, ale też w miejscach (impreza odbywa się w okolicy, w której Stachura przebywał przynajmniej dwa razy w drugiej poł. lat 60., gdy zbierał materiały do książki Siekierezada i pracował na zrębie, wynajmując kwaterę u babci Oleńki w Grochowicach). Atmosfera wolności, swobody. Ogniska na polanie, które rozpalane są z przygotowanego przez organizatorów drewna (w drobniejsze gałęzie można też zaopatrywać się w pobliskim lesie). To tylko krótka charakterystyka tego, co można spotkać na grochowickiej polanie. Zapraszam do przejrzenia fotorelacji i pozostawienia linka do swoich zdjęć i relacji w komentarzu do tego wpisu.
Wkrótce pojawi się też szersza relacja na stronie internetowej Stachuriady.